wtorek, 16 listopada 2010

Religia – niewolą, Ewangelia – wyzwoleniem.

        Jeden z liderów programu terapeutycznego zarzucił mi pewnego razu, że w Teen Challenge wprowadzamy ludzi z jednego uzależnienia w drugie, a to drugie jest jeszcze gorsze bo oparte na strachu. Nie bardzo wiedziałem o co mu chodzi i poprosiłem o wyjaśnienie. Wyjaśnienie brzmiało mniej więcej tak „Próbujecie ludzi wyciągnąć z nałogu wprowadzając ich w religię i myślicie, że ten nowy strach będzie na tyle silny, że nie sięgną po używki. Do regulaminu w ośrodku dodajecie jeszcze jeden „regulamin” religijny, którym ten strach utrzymujecie” 

Najpierw bardzo się zdziwiłem skąd w ogóle człowiekowi może przyjść do głowy, że relacja z żywym Bogiem oparta jest na strachu. Po chwili jednak uświadomiłem sobie, że nasze interpretacje zjawisk nigdy nie są odseparowane od naszych osobistych doświadczeń, więc postawiony wniosek był czystą „projekcją” własnego rozumienia spraw religii.

Niestety taki pogląd jest powszechny, jednak nie ma on nic wspólnego z prawdziwą Ewangelią o Jezusie Chrystusie.  Gdybyśmy chcieli opowiedzieć sedno Ewangelii nie używając do tego religijnego języka ani wersetów biblijnych, myślę że brzmiało by to tak ;

1. Wszyscy popełniamy błędy

2.  ktoś inny poniósł karę za ciebie  

2.  ktoś inny przyjął na siebie cały gniew za twoje błędy  

3.  wszystko jest już zapłacone

4.  już nie musisz chodzić w potępianiu samego siebie

5.   nic nie jesteś winny  

6.   jesteś kochany  

7.   jesteś usprawiedliwiony 

8.   jesteś obdarowywany za darmo

9.   nic nie musisz robić aby być bardziej kochany

10.  wierz w powyższe

Takie przesłanie o Jezusie Chrystusie jest uwalniające, a nie zniewalające. Szczególnie mając na uwadze naszych podopiecznych, czy szerzej uczestników naszych działań , to grupa ludzi, którym szczególnie potrzeba nadziei  i uwolnienia od poczucia winy.

Wiara  w zbawcze, uwalniające dzieło Boga, który wiedząc, że człowiek nie jest w stanie sam się usprawiedliwić , ze swojej strony uczynił już wszystko a  po stronie człowieka pozostawił  tylko zachęcenie by w to wierzyć.

Ewangelia nie ma nic wspólnego z wykonywaniem o własnych siłach przepisów czy przykazań. To już było! Takie myślenie to Stary Testament.  Dzisiaj jednak żyjemy już w Nowym Testamenci, w czasach Ewangelii Łaski.

Ta Ewangelia jest „Mocą Bożą ku zbawieniu każdego kto wierzy” .

Przecież wiemy, że sama „wiedza” nie wystarczy aby człowiek uwolnił się z niewoli grzechu, ale potrzeba siły, mocy do zastosowania tego co słuszne w życiu. Tą MOC Bóg przyniósł w Dobrej Nowinie przez obecność w Duchu Świętym. 

Niech Siła tej dobrej nowiny płynie w każdym, kto tego potrzebuje.

Wersety potwierdzające.

1.  Wszyscy popełniamy błędy (List do Rzymian 3,10)

bw-    Jak napisano: Nie ma ani jednego sprawiedliwego,

2.  ktoś inny poniósł karę za ciebie  (Izajasz. 53,5)

bw-    Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni.

3.  ktoś inny przyjął na siebie cały gniew za twoje błędy  (List do Rzymian 5,9)

bw-    Tym bardziej więc teraz, usprawiedliwieni krwią jego, będziemy przez niego zachowani od gniewu.

4.  już nie musisz chodzić w potępianiu samego siebie (List do Rzymian 8,1)

bw-    Przeto teraz nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie.

5.   nic nie jesteś winny  (II list do Koryntian 5,19)

bw-    To znaczy, że Bóg w Chrystusie świat z sobą pojednał, nie zaliczając im ich upadków, i powierzył nam słowo pojednania.

6.   jesteś kochany (I List Jana 4,10)

bw-    Na tym polega miłość, że nie myśmy umiłowali Boga, lecz że On nas umiłował i posłał Syna swego jako ubłaganie za grzechy nasze.

7.   jesteś usprawiedliwiony  (II List do Koryntian 5,21)

bw-    On tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą.

8.   jesteś obdarowywany za darmo (List do Rzymian 3,24)

bw-    I są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie,

9.   nic nie musisz robić aby być bardziej kochany (Ew. Jana 13,1)

bw-    Przed świętem Paschy, Jezus, wiedząc, iż nadeszła godzina jego odejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich, którzy byli na świecie, umiłował ich aż do końca.

10.  wierz w powyższe

piątek, 29 października 2010

Tym "Co w górze" jesteśmy!

Kolosan 3:1
bw- A tak, jeśliście wzbudzeni z Chrystusem, tego co w górze szukajcie, gdzie siedzi Chrystus po prawicy Bożej;
eib- Jeśli więc razem z Chrystusem zostaliście wzbudzeni, zabiegajcie o to, co w górze, gdzie siedzi Chrystus po prawicy Boga;
3:2
bw- O tym, co w górze, myślcie, nie o tym, co na ziemi.
3:3
bw- Umarliście bowiem, a życie wasze jest ukryte wraz z Chrystusem w Bogu;

Kilka podstawowych pytań do tekstu powyżej – Czy jesteś wzbudzony z Chrystusem ? Jeżeli tak, czyli narodziłeś się na nowo, to twoje zwycięstwo zawiera się już w Jego zwycięstwie. Czego mamy „szukać w górze”? Przekład dosłowny Nowego Testamentu brzmi „zabiegajcie o to co w górze, gdzie siedzi Chrystus po prawicy Boga”. Co jest „tam gdzie siedzi Chrystus” Bo o to „COŚ” właśnie mamy zabiegać, tego właśnie szukać. „Klasyczna” interpretacja tego fragmentu brzmi chyba mniej więcej tak – Ty nie interesuj się tymi sprawami na ziemi, masz myśleć o przykazaniach, prawach Bożego Królestwa i je tutaj stosować na ziemi. [sic].
Jednak co z tym „czymś”? Pozwolę sobie nieco rozszerzyć brzmienie wersetu z dosłownego przekładu. „…zabiegajcie/szukajcie o to co w górze [o to co jest tam], gdzie siedzi Chrystus po prawicy Boga;”
Co tam jest dla mnie? Moja sprawiedliwość w Chrystusie!
Ew. Mateusza 6:33
bw- Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.
Rzymian 14:17
bw- Albowiem Królestwo Boże, to nie pokarm i napój, lecz sprawiedliwość i pokój, i radość w Duchu Świętym.
Ew Jana 16:10
bw- O sprawiedliwości, gdyż odchodzę do Ojca i już mnie nie ujrzycie;
Wystarczy tych „świadków”. Przekonany jestem, że Duch Święty nie przekonuje, odkupione Boże dziecko o grzechu, ale raczej o sprawiedliwości w Chrystusie, że nie najistotniejsze jest to co jest „na ziemi”, co widzę w sobie, w swoim ciele, ale najistotniejsze jest co widzimy „w górze”, kim jestem i jaki jestem w Chrystusie. Umarliśmy przecież, a życie nasze ukryte jest wraz z Chrystusem w Bogu.
Jedyny skuteczny sposób na umartwienie tego co ziemskie to krew Chrystusa, a przez nią Jego sprawiedliwość nad nami. W tym wzrastać, to ogłaszać, to nasze zwycięstwo.

czwartek, 21 października 2010

Dlaczego blog Nowe Przymierze

Po kilkunastu latach, życia z Bogiem, wielu błędach, wielu grzechach, przeżyciu prawie „wypalenia” i zadania sobie i Bogu pytania – Czy ja nie jestem ofiarą „swojej własnej teologii”? W ciągłym klinczu pytań takich jak; Czy zbawieni jesteśmy z łaski czy z uczynków ? Jeżeli nie ma potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie, to dlaczego tyle potępienia w wierzących? Jeżeli Chrystus uwolnił nas od przekleństwa to dlaczego stale słyszy się, o przekleństwie nad Bożymi dziećmi? Jeżeli Pan Jezus Chrystus rozbroił nadziemskie władze i zwierzchności to dlaczego w życiu dzieci Bożych tyle porażek? I kolejne i kolejne …. A wszystko to dlatego, ze zamiast czystej Ewangelii, chodzenia w wierze i życia z łaski słyszymy i staramy się żyć według „mikstury”, pomieszania (Babilonu), zakonu – Starego Przymierza, i Łaski – Nowego przymierza. 
List do Rzymian 11:6
bw- A jeśli z łaski, to już nie z uczynków, bo inaczej łaska nie byłaby już łaską.

Trudno w to uwierzyć? Tak człowiekowi cielesnemu trudno w to uwierzyć. Bo wiara tylko w łaskę Bożą to dar poprzez objawienie i przyjęcie „miłości Prawdy”. Nie da się tego zrozumieć, ale upodobało się Bogu ….
I Kor. 1:21
bw- Skoro bowiem świat przez mądrość swoją nie poznał Boga w jego Bożej mądrości, przeto upodobało się Bogu zbawić wierzących przez głupie zwiastowanie.

Nie pozostaje nic więcej jak tylko wierzyć w „zwiastowanie”, treść zwiastowania o skończonym raz na zawsze dziele Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Zbawiciela. Wbrew ludzkiej nadziei, pozostając z nadzieją w Bogu ”wytrwać w wierze, ugruntowani i stali, i nie zachwiać się w nadziei, opartej na ewangelii”.
Bo On sam to obiecał
Rzymian 9:33
bw- Jak napisano: Oto kładę na Syjonie Kamień obrazy i skałę zgorszenia, a kto w niego uwierzy, nie będzie zawstydzony.